Kampania wyborcza w Internecie nie jest już dla wielu kandydatów czarną magią. Coraz częściej politycy wiedzą na czym polega skuteczność działania algorytmów, które są odpowiedzialne za wyświetlanie wiadomości publikowanych w Social Mediach. Chęć dobrego wykorzystania dobrodziejstwa mediów społecznościowych graniczy jednak z rzeczywistymi możliwościami i nadużyciami.
Jakiś czas temu usłyszałem komentarz człowieka odpowiedzialnego za komunikację polityka, który stwierdził, że w kampanii wyborczej najważniejsze jest zatrudnienie sztucznej inteligencji. Teza brzmiała tak: trzeba zatrudnić boty (specjalne programy), które będą rozsyłać komentarze pod wskazanymi fanpejdżami albo wręcz pod konkretnymi postami.
Jak wygrać wybory?
Naprawdę chcesz wygrać na oszustwie? Rozmowa, którą miałem okazję prowadzić szybko podrzuciła mi pomysł na napisanie tego tekstu.
Dzięki doświadczeniom pracy z klientami na różnych poziomach kampanii wyborczych, zarówno w wyborach lokalnych, parlamentarnych jak i prezydenckich wiem jak ważne jest prawdziwe podejście do działań prowadzonych w czasie kampanii wyborczych.
Wiedza o tym, że profil społecznościowy powinien mieć jak najwięcej „lajków” to za mało, żeby wygrać. Ci, którzy opierają się na tej wiedzy, zamiast pozyskiwać nowe polubienia w sposób organiczny (bezpłatny), albo pozyskiwać w ramach legalnych kampanii „na polubienia” chcą często za pomocą tricków uzyskać zwycięstwo drogą na skróty. Ale o tym za chwilę.
Dlaczego polubienia są potrzebne? Są one niezbędne, bo w pierwszej kolejności system wyświetlający posty, pokazuje je odbiorcom, którzy polubili Twój profil społecznościowy. W pierwszej kolejności. To ważne, by o tym pamiętać.
Oprócz tego trzeba pamiętać, że system nie pokarze nowej wiadomości (nowego posta) wszystkim osobom, które polubiły Twój fanpejdż.
Więcej lajków
Real People – Always! Dlaczego myślenie o kupowaniu laików to droga na manowce? Kupione polubienia związane są zazwyczaj ze sztucznymi kontami. A więc jeśli kupisz lajki, to system będzie wyświetlać Twoje wiadomości do kont społecznościowych, które z dużą dozą pewności nie są prawdziwe, a nawet jeśli są prawdziwe to zainteresowanie ich właścicieli Twoimi treściami może być delikatnie mówiąc dyskusyjne.
To nie jedyne zagrożenie. Kolejna lampka powinna się wyświetlić kiedy powiem Ci, że część martwych kont Facebook i Twitter usuwa co jakiś czas, a fanuejdże, które kupowały lajki są na samej górze czarnej listy.
Kampania wyborcza w Internecie
Tak więc, jeśli budujesz swój wizerunek, angażujesz mieszkańców (wyborców) do różnych działań to jest duże prawdopodobieństwo, że w najbliższych wyborach zechcesz wykorzystać swój kanał w komunikacji. Dobrze by było mieć pewność, że to co wyświetlasz widzą prawdziwi ludzie, a nie pionki z farmy lajków, które założyły sobie konto tylko po to, by zarobić kilkadziesiąt złotych.
Jacek Babiel
Przydatne linki:
1. Kurs wideo „Jak wykorzystać Facebooka w kampaniach wyborczych?„. Jeśli chcesz zwiększać zasięgi, nie masz budżetu na reklamy i chcesz w bezpłatny sposób docierać do wyborców – dzięki temu kursowi dowiesz się co publikować, by zwiększać zaangażowanie wyborców, jakich narzędzi używać, by bezpłatnie docierać do większej ilości mieszkańców Twojej gminy lub miasta i jakich bezpłatnych narzędzi używać, by tworzyć atrakcyjnie wyglądające grafiki i zdjęcia.
2. Audiobook „Kampania wyborcza – wygraj wybory„. Jest to materiał audio, który możesz słuchać w dowolnym miejscu. W audiobooku znajdziesz podpowiedzi dotyczące przygotowania się do startu w wyborach.
3. Konsultacje wyborcze – W formie wideokonferencji (lub telekonferencji). Konsultacje są przeznaczone dla wszystkich osób, które zamierzają albo prowadzą już kampanię wyborczą, zamierzają wystartować w uzupełniających lub ponownych wyborach.
4. Ulotki wyborcze, plakaty wyborcze, banery, reklamy, grafiki społecznościowe do wykorzystania w kampanii wyborczej – BEZPŁATNY program
